forum.roswell.pl

Ale kiedy Sawyer zaproponował Charliemu heroine za to że przyłożył Sun to odmówił. Chyba naprawdę rzucił te narkotyki.

Nie zaczynaj z Kanadyjczykami!!!



Nie znam autora

to było żałosne

Oczywiście odcinek był bardzo smutny, pewnie przez śmierć Boona, który był ofiarą wierzeń Locka, ale tekst w postaci: " John nie rozumiesz to było niepokalane poczęcie" delikatnie mowiąc powalił mnie z nóg i ze śmiechu. Wiedziałem, że świat jest pełen przesteców kieszonkowców itd. ale żeby okradać l...

Tatuś trzeźwo nie myslał to chociaż syn musi.

i doktor

Jack jak to Jack zawsze musi być hericznie heroiczny.

Najlepsze jest sawyerowskie you son of a b....

a to pewnie chodzi o ta książke ze zdjęciami dla taty oficera. W sumie to ma senes, i ten pijak zresztą powiedział wchodząc do domu, że coś mu śmierdzi.

Nie kochała go bo nie wiedziała, że jest jej ojcem. Miała go za nędznego pijaka, który wprowadził sie do rodzinnego domu, zaczął bić matkę i dostawiać się do niej samej.

Wczoraj obejrzałem 9 odc 2 serii "What Kate did" i muszę powiedzieć, że trochę się wyjaśniło ( albo właściwie jeszcze bardziej poplatało)w relacji Jack-Kate-Sawyer. Jeżli dobrze zrozumiałem to Kate na pozór "bezwględna dziewczyna" poczuła mietę do Sawyera, jednak z drugiej strony ni pogardza towarzy...

john_cage wrote:wzór: Sawyer
-----------------------------------------

HAHAHAHA

Numerki napewno mają jakieś głębsze ukryte znaczenie, nawet jeżeli nie mają to dodają dużo tajemniczości do serialu. Wydaje mi się, że Hurley poprostu szukał usprawiedliwienia dla wszystkich nieszczęść jakie go spotkały, a to że te "nieszczęścia" chodzą parami to nie ma znaczenia. Oczywiście żartuję...

Widze, że cudowny temat ściągniety z amerykańskiego forum was nie rusz. To mże chociaż powiecie jak podoba wam się ten obrazek z Sawyerem.

Za błędy przepraszam i mam nadzieję, że nikt nie doznał uszczerbku na zdrowiu a ściślej mówiąc chyba każdy jeszcze widzi.

nie mam zamiaru na niego krzyczeć, poprostu chciałem to wiedzieć. Komu by się chciało sprawdzać wszystkie posty no chyba, że te błędy go aż tak poraziły.

W sumie to nie zakładałem nigdy tematu, więc zawsze musi być ten pierwszy raz. Ostatno był artykulik o bad boysach i jestem ciekaw co zrobiłabyś ( no albo zrobiłbyś :-O ) aby udać się na randkę z Sawyerem. Firma "Niemożliwe do zrobienia" ma dla was niepowtarzalną ofertę, wszystko co powinno się zrob...

K to poprawia posty, żeby były ortograficznie poprawne?

Wiesz femi takich sentencji jest mnóstwo a ich znaczenie zalezy od osoby wypowiadające je. Co innego powie Licke a co innego Jack. Tylko sprawaiają że widz nie wie w co ma juz wierzyć.

"Zjazd psychiatrów"- a to dobre, może źle to ujołem, że nie wiedzą oczywiście muszą mieć jakiś pomysł, idee którą maja do przekazania ( np. skomplikowane osobowości bohaterów ich los i przeznaczenie dobre i złe uczynki) tylko może poprostu reżyserzy pomału myslą nad "sensowsym" ujawnianiu szczegółów...