Polska dla Polaków... ?
Moderator: {o}
Polska dla Polaków... ?
Jak oceniacie aktualne podejście Polaków do innych ras a tak że do innych narodowości?
Czy spotykacie się ze stereotypami związanymi z tematem?
Czy spotykacie się ze stereotypami związanymi z tematem?
- ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
- Contact:
hmm ja osobiście nie widzę przeszkód by w Polsce nie mogli mieszkać obcokrajowcy, dla mnie nie ma to większego znaczenia, ale wiem, ze Polska jest raczej krajem mało tolerancyjnym i niestety czasem mam okazję obserwować to na moim podwórku
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
-
- Pleciuga
- Posts: 618
- Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
- Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
- Contact:
jan masz racje polska raczej nie bardzo lubi widziec w swoim kraju jakichs obcokrajowcow co mnie raczej dziwi... nie wiem czemu tacy sa ludzie ale przeciez obcokrajowcy to tez ludzie.. ktorzy chca normalnie zyc a polacy tego nie rozumieja.. sa za bardzo zadufani w sobie i nie widza potrzeb innych...tak niestety jest
A dlaczego nie? Mój lektor jest Marokańczykiem, na Dniach Frankofońskich rok temu śpiewaliśmy arabską piosenkę, do naszego gimnazjum chodzi Wietnamczyk, drugi Wietnamczyk do klasy równoległej. Jedna z najlepszych uczennic naszej szkoły była Chinką, matka kumpla jest Rosjanką. Pewnie, zależy i od dzielnicy i od wychowania... Ale ja mam wrażenie, że tak najgorzej chyba nie jest. No dobrze, najgorzej nie jest w dużym mieście - bo w małej, zamkniętej mieścinie to może wyglądać zupełnie inaczej.
No właśnie dlaczego nie ??? JA jestem z małego miasteczka i też mamy tutaj trochę cudzoziemców. I wcale nie są szykanowani i nietolerowani. Traktuje się ich tu normalnie. Młodzi i dorośli nie mają nic pro temu. Bo i co mają niby mieć. Nie kradą, nie gwałcą, a i wypić z nimi można Natomiast ludzie starzy nawet nie zwracają na nich uwagi, być może nawet nie podejrzewają, że obok nich przeszedł egzotyczny Panamczyk.
Jam jest kielich bez dna. Jam jest śmierć bez grobu. Jam jest imię bez imienia.
- ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
- Contact:
ja najbardziej nienawidzę u ludzi brak tolerancji dla inności, a jednak tolerancja w Polsce to hmm do tego jeszcze niestety nam daleko co mnie bardzo smuci.
U mnie na osiedlu mieszkał chłopak mama z pochodzenia była Afrykanką i w szkole to on miał przerąbane, zupełnie nie wiem czemu komuś przeszkadzało to, że ma inny kolor skóry a przecież był Polakiem bo tu się urodził i wychował, w sklepie nadal aż ekspedientkom wyłażą gały jak widzą jakiegos obcokrajowca, u mnie np najwięcej jest Japończyków i Afrykanów no i rzeczywiście nie mają łatwego życia, chyba, że trafią na fajne towarzystwo.
Ale popatrzcie, Polacy mają pretensje do jakiegoś kraju, ze jak tam pojadą to ich nikt nie lubi bo to albo tamto, ale sami zachowują się podobnie jak ktoś do Polaski przyjedzie. Uważam, ze należy traktować innych tak jakbyśmy chcieli by i nas traktowano.
Heh nie wiem czy to wszystko co napisałam ma jakiś sens (jeszcze nie jadłam śniadania a na głodno źle mi sie myśli )
U mnie na osiedlu mieszkał chłopak mama z pochodzenia była Afrykanką i w szkole to on miał przerąbane, zupełnie nie wiem czemu komuś przeszkadzało to, że ma inny kolor skóry a przecież był Polakiem bo tu się urodził i wychował, w sklepie nadal aż ekspedientkom wyłażą gały jak widzą jakiegos obcokrajowca, u mnie np najwięcej jest Japończyków i Afrykanów no i rzeczywiście nie mają łatwego życia, chyba, że trafią na fajne towarzystwo.
Ale popatrzcie, Polacy mają pretensje do jakiegoś kraju, ze jak tam pojadą to ich nikt nie lubi bo to albo tamto, ale sami zachowują się podobnie jak ktoś do Polaski przyjedzie. Uważam, ze należy traktować innych tak jakbyśmy chcieli by i nas traktowano.
Heh nie wiem czy to wszystko co napisałam ma jakiś sens (jeszcze nie jadłam śniadania a na głodno źle mi sie myśli )
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
No to już bardziej normalne. Bo jak drugi Polak mu przeszkadza, też chce go wytępić. Więc tutaj kolor skóry nie ma znaczenia. Ale nienawidzić bez powodu, tylko dlatego że ktoś ma inną skórę czy jest innego wyznania? No to to jest chore.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Polska jest krajem otwartym i jak najbardziej jest tu dużo miejsca dla obcokrajowców, trochę inaczej jest już z tolerancją Polaków co do nich, bo jak wiadomo panuje u nas mnóstwo stereotypów związanych z innymi narodowościami, druga sprawa że Polacy na świecie też są postrzegani bardzo stereotypowo, ale tak to już jest, że kto mieczem wojuje od miecza ginie
Zycie jest jak pudełko czekoladek,nigdy nie wiesz co ci się trafi
-
- Pleciuga
- Posts: 618
- Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
- Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
- Contact:
hmm ja wam powiem tak mnie nie dziwiw ze wiekszosc polakow traktuje z rezerwa a nawet pogarda ludzi innych wiar albo innych kolorow skor.. dzisiaj rozmaiwalam z jedna z takich osob. otoz powiedziala mi ona ze nie trawi murzynow dlatego iz zenia sie z polkami i pozniej ich dzieci wygladaja ni to biala osoba ni to czarna ze wkurza ja to ze troche sie rzadza... powiddziala nawet ze oni sami sa wiekszymi rasisitami od nas.. nie wiem co o tym myslec.. dla mnie oni moga miec prawa jak kazdy inny czlowiek w tym kraju ale czy moga sie zenic to juz nie wiem sama...
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Piter Joemonstera odkryłam dzisiaj, a podszepnęła mi ten link moja kumpela Ubaw po pachy
My Polacy narzekamy, że w świecie jesteśmy traktowani bardzo stereotypowo (że każdy Polak to pijak, leń itp.), że wiedza o naszym kraju wśród innych nacji jest bardzo nikła...a tymczasem i w naszej świadomości pokutuje mnóstwo stereotypów co do innych narodów. i gdzie tu tolerancja? Oczywiście nie można uogólniac i twierdzić, że wszyscy tacy jesteśmy. Ostatnio na historii dyskutowaliśmy o stosunku do Żydów. I okazało się, że to przede wszystkim starsze osoby, które tak bardzo narzekają na dzisiejszą, nietolerancyjną młodzież, mają do Żydów awersję. Według nich (oczywiście nie wszystkich i całe szczęście) Polską rzadzą "Żydy" i "wszystko rozkradną". Natomiast gdy tylko wspomni się im o tym, że Jezus też był Żydem, oburzają się bardzo. Jednym słowem - obłuda. Taka nasza polska rzeczywistość...
My Polacy narzekamy, że w świecie jesteśmy traktowani bardzo stereotypowo (że każdy Polak to pijak, leń itp.), że wiedza o naszym kraju wśród innych nacji jest bardzo nikła...a tymczasem i w naszej świadomości pokutuje mnóstwo stereotypów co do innych narodów. i gdzie tu tolerancja? Oczywiście nie można uogólniac i twierdzić, że wszyscy tacy jesteśmy. Ostatnio na historii dyskutowaliśmy o stosunku do Żydów. I okazało się, że to przede wszystkim starsze osoby, które tak bardzo narzekają na dzisiejszą, nietolerancyjną młodzież, mają do Żydów awersję. Według nich (oczywiście nie wszystkich i całe szczęście) Polską rzadzą "Żydy" i "wszystko rozkradną". Natomiast gdy tylko wspomni się im o tym, że Jezus też był Żydem, oburzają się bardzo. Jednym słowem - obłuda. Taka nasza polska rzeczywistość...
- Max_oholiczka
- Nowicjusz
- Posts: 72
- Joined: Sat Jan 31, 2004 10:27 pm
- Location: Olsztyn
Tolerancja? Dziwne słowo, które posiada wiele definicji sprzecznych ze sobą. Ale umówmy się, że chodzi o tą najczęściej przedstawianą, jak tu w tym poście. Z czego wynika niechęć do obcokrajowców? Z niczego, jeśli chodzi o bogatsze, w sensie pracujące warstwy społeczne. Osoby te nie czują się zagrożone przez osoby pochodzące z innych krajów. Ich dzieci nie mają uprzedzeń, bo w szkołach uczy się je tolerancji, a i w domu nikt nie ma obcokrajowcom nic do zarzucenia. Niechęć do 'turystów' mieszkających w Polsce na stałe przejawia się w rodzinach biednieszych, poPeGieRowskich, których w Polsce jest cała masa. To niemal połowa ludności o ile nie więcej (nie zagłębiam się w statystyki). Dla nich obcokrajowiec to potencjalne zagrożenie, któś, kto odbiera im miejsce pracy.
Jeśli chodzi o stosunek starszych osób do Żydów, to nie ma się czemu dziwić. W historii można dostrzec wiele konfliktów między obu narodowościami i nie mówię tu o jakiś specjalnie znaczących. Istotną rolę ogrywa tu sprawa II Wojny Światowej. Było gro Polaków pomagających Żydom podczas wojny. Byli i tacy, którym do pomocy było daleko. Ale świadomość ludzka częściej zapamiętuje zło, jakie się człowiekowi wyrządza, przez co w środowiskach żydowskich (szczególnie w USA) często panuje pogląd, że na Polakch nie można było polegać. Więc, jak w takiej sytuacji ma reagować osoba, której rodzina zginęła pomagając Żydom podczas wojny? W takich ludzich narasta gorycz, że są w ten sposób traktowani. Gorycz przechodzi na następne pokolenia i trzeba dużo czasu by się rozmyła. A jest to tym bardziej utrudnione, że co jakiś czas po jednej i drugiej stronie znajdzie się jakiś 'szajbus', który obrzuci Polaków/Żydów (w zależności od strony) wyolbżymionymi oskarżeniami, rany się otwierają i tak w kółko Macieju...
Jeśli chodzi o stosunek starszych osób do Żydów, to nie ma się czemu dziwić. W historii można dostrzec wiele konfliktów między obu narodowościami i nie mówię tu o jakiś specjalnie znaczących. Istotną rolę ogrywa tu sprawa II Wojny Światowej. Było gro Polaków pomagających Żydom podczas wojny. Byli i tacy, którym do pomocy było daleko. Ale świadomość ludzka częściej zapamiętuje zło, jakie się człowiekowi wyrządza, przez co w środowiskach żydowskich (szczególnie w USA) często panuje pogląd, że na Polakch nie można było polegać. Więc, jak w takiej sytuacji ma reagować osoba, której rodzina zginęła pomagając Żydom podczas wojny? W takich ludzich narasta gorycz, że są w ten sposób traktowani. Gorycz przechodzi na następne pokolenia i trzeba dużo czasu by się rozmyła. A jest to tym bardziej utrudnione, że co jakiś czas po jednej i drugiej stronie znajdzie się jakiś 'szajbus', który obrzuci Polaków/Żydów (w zależności od strony) wyolbżymionymi oskarżeniami, rany się otwierają i tak w kółko Macieju...
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests