
Warzywa, warzywka, nie lubię jeść....
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
kwiatuszku ale mnie rozbawiłeś z tą dynią
ale dzięki, to będę się teraz strzegła dyń
a co do odlewania zupy kiedy babcia nie widzi...ja z moją siostrą (rodzoną, choć się do tego zwykle nie przyznaję
) robiłam podobnie kiedy babcia wmuszała w nas gotowaną marchewkę z groszkiem (obrzydlistwo
) ...tyle że nasz sposób to było chomikowanie (w czym doszłyśmy do perfekcji), czyli że przeżutą marchewkę chowałyśmy w policzkach, a gdy nikt nie widział wypluwałyśmy za wielką, drewnianą ławę w babcinej kuchni (potem był aromacik nie ma co ) ...nasz super sposób został jednak odkryty i musiałyśmy wymyślać inny 

ale dzięki, to będę się teraz strzegła dyń

a co do odlewania zupy kiedy babcia nie widzi...ja z moją siostrą (rodzoną, choć się do tego zwykle nie przyznaję



'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''
William Blake
William Blake
Who is online
Users browsing this forum: Google [Bot] and 10 guests